Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Get Adobe Flash player
959515
DzisiajDzisiaj307
RazemRazem959515


Thursday, 25, kwiecień 2024

Słup ogłoszeniowy

 

Sprawą źle usadowionego słupa ogłoszeniowego

na ulicy Cmentarnej

 

 

 

 

 

zajmowałam się kilka miesięcy.

 

 

 

Wielokrotnie zwracałam uwagę urzędnikom, że należy wreszcie

 

 

 

 

przymocować go należycie do podłoża.

 

 

 

 

 

 

 

 

Na ten temat napisałam nawet artykuł w dniu 4 października 2011.

 

 

 

 

 

W dniu 19 października słup doczekał się porządnej konstrukcji.                                                                                                                      ( przed 19 października)

Minęło już kilka dni, a on nadal stoi.

Bardzo mnie to cieszy, ponieważ bałam się , że zostanie on przeniesiony w inne miejsce, co insynuowali bezradni wobec wandali urzędnicy. Potwierdziła to też sama Pani Burmistrz na ostatniej sesji.

 

A wystarczyło tylko od razu zamocować go tak jak należy.

Takie podejście wobec wandalizmu jest bardzo niebezpieczne. Nie można z tego powodu twierdzić, że jak niszczą to my go zabierzemy (słup). Idąc takim tokiem rozumowania powinno się zlikwidować wszystkie wiaty przystankowe, klomby, ławeczki czy kosze na śmieci będące nieustannie atakiem wandali. Być może zaproponowane rozwiązanie było łatwiejsze i tańsze, jednak czy rozsądne?

Tak na marginesie, zobaczcie Państwo, że pracownicy interwencyjni stawiali słup kilka razy. Za każdym razem wykonywali to źle i niedokładnie. Na zlecenie urzędu firma wykonała tą czynność tylko raz, ale skutecznie. Gdyby jednak okazało się, że wykonali to źle można taką usługę zareklamować i zażądać usunięcia usterek. Warto przy tym zadać sobie pytanie:

Czy usługa wykonana porządnie przez profesjonalną firmę jest droższa od pracy wykonanej przez "tanich" pracowników interwencyjnych, którzy robili to kilka razy bezskutecznie?

Niech na to pytanie odpowiedzą sobie sami ZLECENIODAWCY-GOSPODARZE.

Co jeszcze działo się na Sesji ?

1. W tajnym głosowaniu radni wybrali ławników.

- na ławnika do Sądu Okręgowego wybrano: Krystynę Chętkowską,

- na ławnika do Sądu Rejonowego do orzekania w zakresie prawa pracy został wybrany: Waldemar Jan Kieca,

- na ławnika do Sądu Rejonowego w Częstochowie została wybrana: Bożena Elżbieta Serwiak.

2. Dokonali zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy na 2011 rok.

3. Jednogłośnie przyjęli zmiany w budżecie gminy.

4. Przyjęli do realizacji projekt systemowy pt.: "Dobra szkoła, lepsze jutro".

W wolnych wnioskach dyskusję zdominowała sprawa pisma Pana Starosty wyjaśniającego wiele spraw dotyczących remontu zbiornika wodnego.

 

Zapoznani zostaliśmy także ze skargą PPUH PIMONT Sp.z o.o w Blachowni na działania Kierownika Referatu Piotra Kurkowskiego.

 

Ponadto Pan Przewodniczący poinformował radnych, że obowiązek złożenia oświadczeń majątkowych przez Radnych Rady Miejskiej, oraz Pani Burmistrz został wykonany.

 

Najbardziej emocjonującym punktem Sesji były wystąpienia mieszkańców Blachowni.

Jeden z mieszkańców wyraził oburzenie i niezadowolenie z faktu, że fotografia z jego wizerunkiem znalazła się na stronie internetowej Pana Radnego Marka Kułakowskiego.

 

Kulminacyjnym jednak punktem było wystąpienie Pani Małgorzaty Olszewskiej prowadzącej ośrodek zdrowia w Łojkach.

 

Zażądała uchylenia Uchwały Rady Miejskiej w Blachowni Nr 71/XII/2011 z dnia 14.09.2011r, w sprawie wyrażenia zgody na najem na czas nieokreślony w trybie przetargowym lokalu użytkowego położonego w Łojkach ul. Długa 50.

Pani Olszewska uważa, że wyżej wymieniona Uchwała  została uchwalona niezgodnie z obowiązującym prawem. Twierdząc przy tym, że jest najemcą na okres 10 lat, tj. do dnia 30 listopada 2012 roku. Prosi zatem o uchylenie ww. Uchwały. Poinformowała także, że dostała nakaz opuszczenia pomieszczeń do dnia 30 listopada br.

Pani Burmistrz natomiast zapewniała radnych, że umowa obowiązuje do 30 listopada 2011r , nie odnosząc się przy tym do zapisu w umowie określającym okres najmu na 10 lat od dnia podpisania umowy, czyli do 30 listopada, ale roku 2012. Kto w tej sprawie ma rację? Tego nie wiem, ale mam nadzieję, że radni będą mogli zapoznać się z dokumentami na komisjach.

Wiem tylko, że w uzasadnieniu do projektu uchwały napisano, że umowa najmu z dotychczasowym najemcą kończy się z dniem 30 listopada 2011 roku, a umowa  została zawarta na czas określony 10 lat.

 

Zastanawiam się, co będzie jak okaże się, że umowa obowiązuje do 30 listopada przyszłego roku.

 

Moje interpelacje składane na Sesji  znajdują się w zakładce INTERPELACJE.

 

Kłamstwo Starosty?!

W dzisiejszym artykule pt: "W sprawie zbiornika wodnego" zamieściłam pismo Starosty Częstochowskiego skierowane do Pana Przewodniczącego Rady Miejskiej w Blachowni.

Uznałam, że pismo nie wymaga żadnego komentarza. O komentarz na dzisiejszej sesji pokusiła się jednak Pani Burmistrz stwierdzając, że są to  w większości kłamstwa.

No cóż, okazuje się, że według wyrażonej opinii przez  Panią Burmistrz mamy starostę kłamcę. Z jednej strony się cieszę, gdyż na spotkaniu u Pana Starosty poinformowani zostaliśmy wstępnie, że w przyszłym roku nie są przewidziane żadne inwestycje powiatowe w Blachowni, poza sprawami bieżącymi.

Jeżeli okaże się prawdziwe stwierdzenie Pani Burmistrz, że Starosta Pan Andrzej Kwapisz jest kłamcą, to może skłamał też w tej sprawie i coś jednak zostanie w naszym mieście zrobione.

W sprawie zbiornika wodnego

Dla niezorientowanych mieszkańców Blachowni i nie tylko,

przedstawiam pismo Starosty Częstochowskiego - Pana Andrzeja Kwapisza do Przewodniczącego i Rady Miasta i Gminy Blachownia.

Moim zdaniem pismo nie wymaga żadnego komentarza, gdyż informacje w nim zawarte są wystarczające do wyrobienia sobie zdania na temat zamieszania w sprawie czyszczenia stawu.

 

Dobra współpraca?

W poniedziałek 17 października wóz transmisyjny Radia Katowice stanął przy Urzędzie Miejskim w Blachowni. Program na żywo prowadziła Pani Anna Juśkiewicz i Pan Jerzy Zawartka.

Link do strony Radia Katowice, gdzie można wysłuchać audycji  "Wszystko na temat" :

KLIKNIJ TUTAJ - audycja

 

W sprawie zbiornika wodnego głos zabrali zaproszeni goście:

 

Pan Janusz Krakowian - wicestarosta Powiatu Częstochowskiego

Pani Marzena Maniszewska z Zarządu Powiatu

Pan Marian Stępień - naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa

Pani Gabriela Lenartowicz - prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej

 

Pani Anetta Ujma - burmistrz Blachowni

Mieszkańcy Blachowni

 

Moje wnioski po wysłuchaniu audycji?

 

Obawiam się, że jeśli nadal będziemy się tak "przekrzykiwać", to nasze szanse na czyszczenie zbiornika w niedługim czasie zmaleją do zera.

" Nie cel jest ważny, ale droga do celu."

Konfucjusz