Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Get Adobe Flash player
1234641
DzisiajDzisiaj919
RazemRazem1234641


Wednesday, 29, październik 2025

Kampanię wyborczą czas zacząć?

Właściciele sklepików na ryneczku przy ulicy Kubowicza zwrócili się dzisiaj do mnie telefonicznie z zapytaniem: Czy to prawda, że chodniki w ww. miejscu będą modernizowane? Otrzymaliśmy dzisiaj taką informację podpisaną przez Pana Radnego.

Zdziwiłam się troszeczkę, ponieważ nie słyszałam o tej inwestycji na Sesji Rady Miejskiej, czy też na posiedzeniach komisji. Myśląc, że to żart, udałam się na ryneczek… Istotnie, na drzwiach sklepików znajdowały się takowe informacje, pod którymi podpisał się Radny Rady Miejskiej Pan Maciej Ryś.

 

 

Nie ukrywam, że bardzo cieszy mnie modernizacja chodników na ryneczku, przecież ich stan pozostawia wiele do życzenia. Jeśli jednak ta informacja jest prawdziwa, to zastanawiam się dlaczego kolejna inwestycja nie została omówiona z pozostałymi Radnymi?

Im bliżej do wyborów, tym częściej przychodzi mi do głowy  pewna refleksja -  jak łatwo można przypisać sobie i tylko sobie pewne działania.

START!

 

 

Wieczornica z okazji Święta Niepodległości

11 listopada br.  w Miejskim Domu Kultury w Blachowni odbyła się wieczornica z okazji  Święta Niepodległości.

95. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości uczczono występami dzieci i młodzieży oraz wspólnym śpiewaniem pieśni patriotycznych przez uczestników spotkania.

 

 

Zapraszam do GALERII.

{jcomments off}

Pismo do Pani Burmistrz

Szanowna Pani Anetta Ujma Burmistrz Blachowni

 

W odpowiedzi na moją prośbę, aby interpelacje kierowane do Burmistrza nie były kierowane do Pana Przewodniczącego Rady tylko  po to, aby z kilkudniowym, a nawet kilku tygodniowym opóźnieniem przekazywał je ponownie Pani, uzyskałam informacje, że postępowanie Burmistrza zgodnie z moją prośbą byłoby złamaniem obowiązujących przepisów. Niestety nie mogę się z tym zgodzić, ponieważ zapisy przywołanego statutu nie są w tym względzie jednoznaczne. Zgodnie z §41 ust. 3 Statutu Gminy Blachownia interpelacje mogą być składane również na piśmie na ręce Przewodniczącego Rady w czasie sesji lub między sesjami. Odczytywanie tego zapisu jakoby interpelacje na piśmie powinny być składane tylko na ręce Przewodniczącego jest daleko idącą nadinterpretacją. Uważam, że zapis ten mówi, iż pisemne interpelacje można kierować również na ręce Przewodniczącego w czasie sesji lub między sesjami.

Oczywiście można się spierać co do interpretacji tego przepisu i związanego z tym trybem postępowania. Jednak w niczym to nie usprawiedliwia rozpatrywania interpelacji w terminie dłuższym niż 14 dni od jej złożenia. I nie ma tu znaczenia, czy złożona ona była na ręce Przewodniczącego, czy w sekretariacie, czy też bezpośrednio do rąk własnych Burmistrza. Akurat w tym względzie zapisy statutu są jak najbardziej precyzyjne.

Proszę także skonfrontować swoje stanowisko wyrażone w piśmie do mnie skierowanym w odniesieniu do zapisów obowiązującego Regulaminu Organizacyjnego Urzędu Miejskiego w Blachowni.

Proszę także pamiętać, że to podlegli Pani pracownicy zobowiązani są do czuwania nad terminowym załatwianiem interpelacji, czego niestety w tym przypadku nie czynią.

Podsumowując, dla mnie nie ma większego znaczenia jaką drogę służbową musi przebyć złożona interpelacja i ile osób musi ją parafować. Jednak nie może to w żaden sposób wpływać na czas udzielenia mi odpowiedzi, który liczony jest od daty jej złożenia, a nie przekazania. Uważam ponadto, że nieterminowe udzielanie odpowiedzi na interpelacje jest ewidentnym złamaniem obowiązujących przepisów.

 

Edyta Mandryk

 

Odpowiedź:

 

Gwóźdź zgody

11 listopada to dzień szczególny dla każdego Polaka bez względu na wyznanie czy poglądy polityczne, status społeczny czy wykształcenie. To dzień, w którym powinniśmy się  jednoczyć wokół wolnej i niepodległej Ojczyzny. W tym dniu wszyscy winniśmy manifestować swoją jedność i oddanie Ojczyźnie  wyrażane poprzez codzienną pracę, wychowanie dzieci czy okazywaną życzliwość.

Dzisiaj dużo słyszeliśmy doniosłych słów o jedności, współpracy, wspólnemu budowaniu dobra i dobrobytu Polski i naszego miasta. Bądźmy razem i razem budujmy naszą Ojczyznę tą małą i tą dużą. I czyńmy to  w zgodzie i wzajemnym poszanowaniu.

Słowa piękne i jakże doniosłe. Jednak wolna Ojczyzna daje nam coś więcej. Daje nam wolność, także tą objawiającą się w wyrażaniu swoich myśli i przekonań. Każdy człowiek jest inny i dzięki tej różnorodności jesteśmy piękni, i zarazem zdolni do robienia wielu wspaniałych rzeczy. Ta różnorodność sprawia, że nikt z nas nie ma monopolu na swoje racje choćby cel był jak najbardziej szczytny i wspaniały. Jednak każdy z nas, bez wyjątku, ma prawo do szacunku i poszanowania dla swego zdania i sposobu myślenia, choćby był on odmienny od większości. To daje wolność i tego od wolności oczekujemy.

Dzisiaj dzień był szczególny jeszcze z jednego powodu. Podczas uroczystej Eucharystii poświęcony został nowy sztandar Blachowni, ufundowany przez Panią Anettę Ujmę, naszego burmistrza. Dla mnie osobiście sztandar kojarzy się z czymś niepowtarzalnym i ważnym dla naszej społeczności. Sztandar jest widocznym znakiem naszej przynależności do społeczności lokalnej naszej pięknej Blachowni. Sztandar ten powinien zatem łączyć nas wszystkich w chwilach trudnych i być symbolem naszej tożsamości narodowej w takich podniosłych dniach, jak dzisiejsza rocznica Odzyskania Niepodległości. Ważne zatem jest, abyśmy wszyscy się z nim identyfikowali i go szanowali, bez względu na nasze poglądy i spory, które toczymy na co dzień. My przeminiemy, a sztandar zostanie jako symbol naszego miasta. Dlatego nikt nie ma prawa zawłaszczać sobie sztandaru, który jest naszą wspólną niepodważalną  wartością. Sztandar nie może służyć nikomu do propagowania swoich ideologii czy własnej osoby. Nikt nie ma prawa pod sztandarem dzielić  ludzi na tych godnych i niegodnych tylko dlatego, że inaczej rozumują i myślą, że mają inne zdanie. Wszyscy bez wyjątku mamy prawo do sztandaru jak również wszyscy mamy prawo do wbicia gwoździa w jego drzewcu. Nikt z nas natomiast nie ma prawa traktować sztandaru jako swojej własności i rościć sobie prawa do niego. Wierzę, że dzisiejsze uroczystości przebiegały właśnie w tym duchu jedności, a wszyscy szliśmy razem pod wspólnym sztandarem, będącym symbolem naszej niepodległości, wolności i tożsamości narodowej, a także tej  lokalnej, blachowniańskiej.

{jcomments off}