Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Get Adobe Flash player
1046034
DzisiajDzisiaj59
RazemRazem1046034


Sunday, 12, styczeń 2025

Sesja pełna podziękowań

Dzisiejsza Sesja Rady Miejskiej była bogata w podziękowania kierowane w stronę Pani burmistrz jak i podległych Jej pracowników. Prym w tym wiódł wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Pan Sławomir Lisek. Podziękował on za wspaniale przeprowadzone przygotowania do ustawy śmieciowej i wyraził zadowolenie, że udało się przejść Pani burmistrz, nam wszystkim mieszkańcom przez ten okres przygotowawczy bardzo sprawnie. Chwała Pani burmistrz i pracownikom za to, że w pewnym momencie udało nam się wysiąść z tego pociągu, którym był związek gmin - powiedział Radny Lisek stwierdzając przy tym, że były to przemyślane działania władz, korzystne dla naszej gminy.

Niezorientowany słuchacz mógłby odnieść wrażenie, że przezorność, zapobiegliwość oraz sprawność działania urzędników uchroniły nas wszystkich przed katastrofą śmieciową.

Wielka szkoda, że radny pominął przy tym siebie oraz swoich kolegów i koleżanki radnych jako twórców uchwał śmieciowych. Chyba, że zdaje sobie sprawę i nie próbuje nawet udawać, że tak naprawdę to radni nie mieli w tym względzie nic do powiedzenia. Odsyłam także kolegę radnego do mojego artykułu z dnia 8 grudnia 2012r. pt.: „ Śmieciowe zamieszanie” ( LINK ), w którym wskazywałam zagrożenia idące ze wspólnego z innymi gminami organizowania przetargu. Szkoda, że wtedy głosy takie jak mój były odosobnione i nie znalazły większego poparcia wśród pozostałych radnych, którzy bez mrugnięcia okiem najpierw poparli uchwałę dzielącą gminę na dwa sektory, po czym po kilku tygodniach ją uchylili. Dlaczego, że urzędnicy doszli do wniosku, iż lepiej  zrobić duży przetarg z innymi gminami niż samemu, z podziałem na sektory. Na szczęście i z tego się wycofano. Okazuje się, że czasem warto  posłuchać radnych i warto głośno wyrażać swoje zdanie. Biernych radnych natomiast zachęcam, aby od czasu do czasu odważnie zabierali głos w dyskusji, bez obawy o konsekwencje kadrowe.

Kolejne podziękowania dotyczyły organizacji obchodów Dni Blachowni, a w szczególności uroczystości wmurowania aktu erekcyjnego w murze nowo budowanej strażnicy OSP. Radny Lisek zachwycony był wspaniałą kapsułą czasu oraz tekstem umieszczonych na akcie erekcyjnym, który jak to określił napisany został świetnym i kapitalnym językiem, który przetrwa dla potomnych. Stwierdzając, że wszystko to było bardzo miłe i przyjemne, serdecznie wszystkim podziękował.

Trzecie podziękowania dotyczyły samej imprezy obchodów Dni Blachowni, która Jego zdaniem była pierwszy raz dobrze przygotowaną imprezą, za co należy się chwała. Ochy i achy podczas pokazu sztucznych ogni świadczyły, że wszystkim się podobało. Na koniec stwierdził, że wychodząc po tej imprezie na nowy deptak, poczuł się może nie jak w Sopocie, ale jak w Ciechocinku.

Po przemówieniu Pana wiceprzewodniczącego Sławomira Liska głos zabrał Pan radny Marek Kułakowski, który podziękował Panu Januszowi Mszycy, że w przemówieniu w czasie wmurowywania aktu erekcyjnego zauważył rolę rady przy budowie tej strażnicy. Stwierdzając, że w bardzo  ciepłych słowach wypowiadał się na temat rady, bardzo serdecznie jeszcze raz Panu Mszycy za to podziękował.

Następnie głos zabrał Pan przewodniczący rady Henryk Kania zwracając uwagę, że oprócz Pana Janusza Mszycy on także podkreślił rolę Rady.

Na tym podziękowania zakończono.

 

 

 

Zaproszenie na sesję

Serdecznie zapraszam
na  Sesję Rady Miejskiej w Blachowni,
która odbędzie się  26 czerwca 2013 r. o godz. 15.00
w sali konferencyjnej Ośrodka Sportu i Rekreacji
ul. Sportowa 1.

 

Porządek obrad - Urząd Miejski w Blachowni - LINK

 

Tabliczki z numerem domu

 

Tabliczki z numerem porządkowym domu

nie spełniające nowych wymogów,

 

 

 

były ważne tylko do 7 czerwca 2013r.

Po tym terminie obowiązują tabliczki z numerem posesji oraz nazwą ulicy czy placu.

Wymiana tabliczek jest związana ze zmianą prawa. Ustawodawca dał trzy lata na dostosowanie się do nowych przepisów i ten termin minął właśnie 7 czerwca 2013 roku.

Nowe prawo

Każdy właściciel nieruchomości zgodnie z prawem geodezyjnym ma obowiązek oznaczenia nieruchomości na własny koszt, w ciągu 30 dni od nadania przez  gminę numeru porządkowego dla jego nieruchomości.

Nowa ustawa o infrastrukturze informacji przestrzennej z 4 marca 2010 r. nałożyła obowiązek uporządkowania tabliczek adresowych posesji. Zgodnie z jej zapisami, każdy właściciel nieruchomości ma obowiązek umieszczenia w widocznym miejscu, na ścianie frontowej budynku, tablicy porządkowej, na której oprócz numeru porządkowego musi zostać zamieszczona również nazwa ulicy, a w miejscowościach bez nazw ulic, nazwa miejscowości.

W sytuacji, gdy budynek położony jest w głębi ogrodzonej nieruchomości, tabliczkę z numerem porządkowym, obowiązkowo umieszcza się także na ogrodzeniu.

Kosze na śmieci czy na śmietnik?

Od 1 lipca mówiąc kolokwialnie śmieci przejmują gminy. W naszej gminie przetarg został już rozstrzygnięty, a zwycięska firma rozpoczęła dystrybucję pojemników, worków oraz harmonogramów wywózki odpadów.

 

Ja swój pojemnik dostałam dzisiaj. Jednak to co zobaczyłam przeraziło mnie. Kosz, który otrzymałam nie dosyć, że jest brudny na zewnątrz tak, że strach go dotknąć, to jeszcze w środku znajdują się jakieś resztki zanieczyszczeń. Rozumiem, że pojemniki nie muszą być nowe, ale powinny być chociaż czyste. To nie jest tak, że jak pojemnik przeznaczony jest na śmieci to może być brudny. Przecież nie mam pewności, że wcześniej nie był on używany w szpitalu czy w jakimś innym zakładzie produkcyjnym. Poza tym my za to płacimy, co prawda za pośrednictwem gminy, ale nie zwalnia to usługodawcy od dostarczenia nam pojemników sprawnych. Sprawnych nie oznacza tylko, że mają być sprawne technicznie. Dla mnie pojemnik sprawny to także ten spełniający normy sanitarne. A tak dostałam pojemnik brudny, a w nim wetknięte pod pokrywę worki wraz z harmonogramem, który został zanieczyszczony niezidentyfikowaną zawartością pojemnika. Jak zatem mam teraz ten zanieczyszczony harmonogram zabrać do domu i przykleić go sobie magnesikiem do drzwi lodówki?

Mam nadzieję, że interwencja osób odpowiedzialnych będzie szybka i stanowcza, aby w porę zawiadomić Wykonawcę usług o niedociągnięciach.

Ja osobiście tego kosza nie przyjmuję, ponieważ nie mam nawet warunków aby go umyć, a także dlatego, że płacę za kosze czyste, a nie brudne. Mam także poważne zastrzeżenia dotyczące zastosowania worków foliowych, ale to nie wina Wykonawcy tylko nas radnych, że zgodziliśmy się na takie rozwiązanie. Z drugiej jednak strony propozycje urzędników nie podlegały korekcie, co w przypadku Rady, w której zasiada nieomylna większość jest bardzo trudne do przeprowadzenia.

Poniżej przedstawiam kilka fotografii dostarczonego pojemnika.

 

 

 

 

 

 

Kalendarz imprez na 2013 rok?

W dniu 22 maja br. skierowałam do Pani burmistrz interpelację:

 

W związku z licznymi pytaniami mieszkańców, które dotyczą planowanych imprez na terenie naszego miasta w bieżącym roku, uprzejmie proszę o przedstawienie  kalendarza, harmonogramu  imprez na 2013 rok.

 

Bardzo proszę o ujęcie imprez sportowych, koncertów, uroczystości miejskich  i innych imprez.

Pismem z dnia 31 maja br. Pan przewodniczący poinformował mnie, że interpelacja została przekazana w celu załatwienia zgodnie z kompetencjami, czyli została skierowana do Pani burmistrz.

17 czerwca br. otrzymałam odpowiedź w sprawie kalendarza imprez. Co ciekawe, pismo posiada datę 31 maja 2013r. Nasuwa się pytanie. Dlaczego czekano 17 dni, aby dostarczyć mi odpowiedź?

W sumie na odpowiedź czekałam 26 dni. ( Według Statutu gminy odpowiedź powinna być udzielona w ciągu 14 dni od daty złożenia interpelacji).

A czy tę listę można nazwać kalendarzem?  Przyznam, że jestem rozczarowana.