W artykule z dnia 25 czerwca br. pod tytułem „Zaskakujące” opisałam dziwną reakcję na interpelację w sprawie wypożyczalni rowerów znajdującej się przy OSiR w Blachowni. Dziś mamy 11 lipca 2014 roku. Odpowiedzi nie otrzymałam.

Pomijam fakt, że od momentu złożenia interpelacji w ciągu 14 dni powinnam otrzymać odpowiedź. Władze naszego miasta upierają się, że mają czas 14-tu dni na odpowiedź, ale liczony od momentu przekazania interpelacji przez Pana Przewodniczącego do Pani Burmistrz.

Ponadto jak już pisałam, w informacji o przekazaniu pisma do Pani Burmistrz widnieje pieczątka Pani Burmistrz zamiast Pana Przewodniczącego.

Gdyby jednak zgodzić się z argumentacją, iż termin liczymy od dnia przekazania interpelacji do Pani Burmistrz to i tak termin na udzielenie odpowiedzi już minął.

Czy zatem doczekam się odpowiedzi? Przypomnę, że interpelację napisałam 17 czerwca 2014 roku.