Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Get Adobe Flash player
1039489
DzisiajDzisiaj201
RazemRazem1039489
Tuesday, 24, grudzień 2024

Aktualności

Droga przez wieś

Dzisiaj otrzymałam maila od zaniepokojonego mieszkańca o następującej treści:

 

„ Przesyłam Pani fotkę z prac drogowych na ulicy Różanej. Zdjęcie przedstawia chyba??? zakończone asfaltowanie bo od około dwóch tygodni nic się tam nie dzieje. Pragnę nadmienić iż zjazdy na prywatne posesje oraz dróżki boczne to skok z "przepaści". Warto zobaczyć jak to wygląda. Zwracam się do Pani bo mój radny jest bezradny i jak marionetka wisi na sznurku pewnej pani która "trzęsie" miastem:). ”

Przyznam, że wiadomość przyjęłam z niedowierzaniem, dlatego niezwłocznie zadzwoniłam do Urzędu Miejskiego.

Na moje pytanie czy droga jest już skończona, przemiła Pani urzędniczka stwierdziła, że roboty nie zostały jeszcze zakończone i obecnie czekają także na wykonie niezbędnych prac przez pracowników wodociągów. Konkretnie chodzi o przebudowę istniejących studzienek wodociągowych. Na kolejne moje pytanie czy będą zrobione zjazdy do posesji Pani odpowiedziała, że nie.

Oczywiście zaraz po rozmowie udałam się na miejsce, gdzie na własne oczy mogłam się przekonać jak wygląda zakres prac. Wynika z tego, że na ulicy Różanej drogowcy ułożą jeszcze jedną warstwę asfaltu, jednak na budowę dogodnych zjazdów na posesje mieszkańcy nie mają co liczyć.

 

 

Przyznam, że sama jestem zdziwiona, gdyż byłam przekonana, że ulica Różana jest drogą osiedlową, przy której całkiem niedawno powstały domki jednorodzinne i rzeczą logiczną jest, że przynajmniej oprócz asfaltu ułożone zostaną krawężniki drogowe i wykonane zostaną istniejące zjazdy do posesji, choćby po to, aby samochody nie brodziły w błocie przy każdym wjeździe lub wyjeździe z posesji.

 

 

Niestety w tym przypadku mamy do czynienia z rozwiązaniem oszczędnościowym, które być może sprawdza się na drodze wijącej się wśród pól, ale niekoniecznie w dzielnicy domków jednorodzinnych.  No cóż mogę powiedzieć. Jedni radni uważają, że powinno się wykonywać inwestycje kompleksowo, inni zaś uważają, że lepiej jest zrobić coś skromniej, ale w większym zakresie. Jeszcze inni, którzy są w zdecydowanej większości, nie mają własnego zdania i zaakceptują wszystko co im zostanie podane. Zawsze przecież można powiedzieć, że lepszy rydz niż nic.