Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Get Adobe Flash player
1236196
DzisiajDzisiaj465
RazemRazem1236196


Friday, 31, październik 2025

Debaty w takiej formie z moim udziałem nie będzie

 

Czy weźmie Pan udział w debacie organizowanej przez Sylwię Szymańską? Czy to prawda, że nie chce pan rozmawiać z Panią burmistrz?

Przede wszystkim chcę rozmawiać z mieszkańcami. Pani Sylwii Szymańskiej raczej nie przekonam do swojego programu, bo mamy różne spojrzenia na wiele spraw, w tym na sposób zarządzania gminą. Proszę mieć też na uwadze, że od początku kampanii jestem celem ataków, przede wszystkim ze strony konkurencyjnego komitetu.

Zakładane są tzw. fejk konta, które wychwalają w mediach społecznościowych obecnego burmistrza, a mnie krytykują. Nie poprzez argumenty, ale często poprzez pomówienia, czy zwykłe wyśmiewanie się. Ostatnio zaatakowana została także moja rodzina. Do tego w ostatnią sobotę zostałem zaatakowany słownie, gdy spotykałem się z mieszkańcami.

Hejtowani są nowo wybrani radni oraz ich rodziny. Nierzadko są szkalowani i wyśmiewani.

Wobec powyższego, o czym miałbym rozmawiać na debacie organizowanej przez moją konkurentkę? O tym czy jeżdżę 20-letnim samochodem? Czy o tym czy noszę spodnie? Bo takie pytania ze strony Pani Sylwii też padały. W sposób ohydny pisano nawet, to, czy aby mam wszystkie części ciała…

Czy uważają Państwo, że debata wyglądałaby inaczej, skoro zamiast rozmowy jest krzyk, wrzask i hejt. Wolę rozmawiać z mieszkańcami i to robię. Nie chcę uczestniczyć w czymś, co tylko z nazwy będzie debatą. Nie wynika to z braku chęci rozmowy, ale z szacunku do mieszkańców, którzy od kandydatów oczekują merytorycznej dyskusji. Moja wielokrotna odpowiedz, że nie wezmę udziału w takim wydarzeniu, była stanowcza.  Jeżeli zatem, ktoś zaprasza na debatę z moim udziałem, to świadomie wprowadza opinię publiczną w błąd.

Czy rzeczywiście wybuduje Pan basen w Blachowni?

Tak, to jest jeden z moich priorytetów na tę kadencję. Basen na pewno powstanie.

Żłobek w Blachowni obiecywano nam od wielu lat. Czy doprowadzi Pan do jego wybudowania?

Od blisko dziesięciu lat słyszmy o żłobku. Obecnie trwają prace zmierzające do realizacji tego przedsięwzięcia i ja będę je kontynuował. Żłobek powstanie.

Kiedy powstanie obiecywany przez Pana w kampanii brodzik?

Rozumiem, że chodzi o brodzik, który decyzją obecnego burmistrza został wyburzony? W tym sezonie nie uda się go wybudować. Ale myślę, że w przyszłym sezonie letnim taki brodzik mógłby już powstać. Trzeba mieć jednak na uwadze, że w zadziwiająco szybkim tempie został ogłoszony przetarg na budowę mini parku po północnej stronie.  Mając jednak w pamięci jak często zmieniana była koncepcja, trzeba poczekać na to, co się wydarzy 21 kwietnia.

W nowej radzie znalazło się sześciu radnych z Pana komitetu. Czy nie obawia się Pan, że to za mało, aby spokojnie realizować swój program jak zostanie Pan burmistrzem?

W przypadku wyborów do Rady Miejskiej mieszkańcy pokazali, że chcieli zmiany i tej zmiany dokonali. Jestem przekonany, że na lepsze. Wiem, że będę mógł liczyć na współpracę większości radnych, którzy dostali się do rady, podkreślając konieczność zmiany funkcjonowania tego organu.

Brodzik to dobry pomysł. Natomiast można przeczytać, że Pana kontrkandydatka właśnie podpisuje umowy na budowę takowych jako mini wodny park. Jeżeli wygra pan wybory, to będzie pan kontynuował ten temat?  Jak się Pan na to zaopatruje?

Rzeczą oczywistą jest, że rozpoczęte inwestycje będą kontynuowane. W przypadku prezentowanego na slajdach parku wodnego nie może być obecnie mowy o podpisaniu jakiejkolwiek umowy na jego realizację, ponieważ nie został jeszcze rozstrzygnięty przetarg. Już dwa lata temu mieliśmy wizualizacje za które gmina zapłaciła 50 tys. zł. Teraz mamy kolejne wizualizacje oraz czek wystawiony na tydzień przed wyborami do sejmu.

Moja sąsiadka pracuje w urzędzie i mówi, że niektórzy boją się, że jak zostanie Pan burmistrzem to będzie Pan zwalniał pracowników.

Mógłbym odpowiedzieć tylko pytaniem. A z jakiego powodu miałbym kogokolwiek zwalniać? Z faktu, że pracuje w urzędzie? Takie plotki są rozsiewane przy okazji każdych wyborów i trudno jest się do nich odnieść. Jedyną osobą, która może stracić pracę w urzędzie w związku z wyborami jest urzędujący burmistrz. Jednak decyzja ta nie należy do mnie tylko do wyborców.

Z wyrazami szacunku,

Cezary Osiński

 

 

ZAPROSZENIE NA SESJĘ

Serdecznie zapraszam

na Sesję Rady Miejskiej w Blachowni,

która odbędzie się dnia

29 października 2014 r. o godz. 13.00

w sali konferencyjnej Ośrodka Sportu i Rekreacji

w Blachowni, ul. Sportowa 1.

 

 

Porządek obrad:

 

 

 

Spotkanie wyborcze

2014-10-27

Dziękujemy za dzisiejsze spotkanie w OSP Cisie.

Dziękujemy Mieszkańcom  za obecność i wszelkie uwagi. Do zobaczenia 4 listopada w OSP Blachownia o godzinie 17.00.

ZAPROSZENIE NA SPOTKANIE

2014-10-26

Zapraszam  Mieszkańców Sołectwa Cisie na spotkanie

z kandydatką do Rady Miejskiej

naszego komitetu wyborczego

 

Panią JOANNĄ HEPNER

 

 

oraz z kandydatką na burmistrza

 

Panią SYLWIĄ SZYMAŃSKĄ

 

Spotkanie odbędzie się:

 

28 października (wtorek) 2014 r. o godz. 17.00

w budynku OSP w Cisiu

 

 

Jednocześnie pragnę podziękować Mieszkańcom za miłą atmosferę, która panowała podczas dzisiejszego spotkania w  Zespole Szkolno – Przedszkolnym nr 3 w Blachowni dz. Ostrowy. Dziękuję Pani Dyrektor za udostępnienie sali.

 

 

 

 

 

MÓJ PROGRAM WYBORCZY

 

Edyta Mandryk

Kandydatka do Rady Miejskiej  w  Blachowni

okręg nr 5

 

 

Jestem mężatką o ustabilizowanej sytuacji życiowej i materialnej. Wspólnie z mężem wychowujemy trzy córki w wieku 11, 17 i 19 lat. Posiadam wyższe wykształcenie ekonomiczne i  zdobyte doświadczenie zawodowe. Moja dotychczasowa praca w Radzie Miejskiej całkowicie podporządkowana była sprawom mieszkańców i taki cel obrałam sobie na następne 4 lata.  Angażując się w powierzone mi przez Wyborców obowiązki, nabrałam dużego doświadczenia w pracy samorządowej i społecznej. Jak to już bywa czas wyborów jest czasem wielkich obietnic. Ważne jednak, aby te obietnice były szczere i realne. Osobiście jedyne co mogę Państwu obiecać na następną kadencję to to, że zrobię wszystko, aby być radną spełniającą Wasze oczekiwania, bez względu na to czy będzie to wygodne dla władzy czy nie. Zrobię wszystko, aby jak najlepiej wykorzystać potencjał jaki zdobyłam przez te 4 lata, aby moja praca była jeszcze bardziej owocna i skuteczna. Wiele spraw o które zabiegałam udało się zrealizować, jednak nie wszystkie.

 

Dlatego mój program wyborczy, ten materialny,  to wszystko to o co zabiegałam przez całą swoją kadencję w Radzie, a czego niestety nie  udało się  zrealizować.

Będę zatem konsekwentnie zabiegać o:

 

- Ułożenie dywanika asfaltowego na ulicach Marii Curie-Skłodowskiej, Partyzantów, Handlowej i Księżycowej.

 

Dokończenie remontu ulicy Parkowej oraz budowy obiecanych parkingów przy ulicy Miodowej i Parkowej.

 

Modernizację oraz rozbudowę oświetlenia na ulicy Dobrej, Odlewników i Spokojnej.

 

Przeanalizowanie możliwości przedłużenia ulicy Spokojnej do ulicy Miodowej.

 

Wykonanie przejścia dla pieszych na ulicy Cmentarnej, przy Cmentarzu.

 

Wygospodarowanie środków z budżetu gminy na programy sczepień przeciwko rakowi szyjki macicy i pneumokokom.

 

Stworzenie realnego programu wsparcia rodzin wielodzietnych  oraz młodych przedsiębiorców z terenu Naszej Gminy.

 

Realizację programu naszego komitetu wyborczego, który jest realną szansą dla zapewnienia zrównoważonego i dynamicznego  rozwoju Naszej Małej Ojczyzny.