11. Kupcy prowadzący budki warzywne pytają  mnie, czemu oni płacą podatki, opłaty za dzierżawę, opłaty za śmieci, a inni handlują nielegalnie na ulicach bez żadnych opłat w miejscach niedozwolonych. Przyznam, że nie wiem co im odpowiedzieć dlatego pytam Panią burmistrz, czy gmina czuje się w obowiązku ochrony uczciwych  handlowców, podatników, którzy od lat prowadzą działalność, nierzadko z wykorzystaniem mienia gminnego, za co uiszczają stosowne opłaty?

Proszę o odpowiedź, jakie działania podejmie gmina, aby nie zakazywać handlu lecz go usankcjonować, tak aby wszyscy uczciwie płacili, nie tylko frajerzy, jak siebie określają niektórzy kupcy?

Od razu zastrzegam, że nie chodzi tutaj o babcie  handlujące pietruszką, tylko o zorganizowany handel.

Odpowiedź:

Czy gmina czuje się w obowiązku, żeby chronić osoby, które handlują legalnie?

Zapewne tak. Natomiast ja nie wiem o jakich sytuacjach Pani radna mówi? Jeżeli Państwo widzicie takie sytuacje, że wskazuje na to, że ktoś prowadzi nielegalny handel, to ktoś kto to widzi powinien to zgłaszać. Natomiast my pobieramy opłatę targową od osób, które handlują na naszym ryneczku. Myślę też, że jeśli zostanie oddany ryneczek nowo budowany do użytku, to ten handel też będzie bardziej ucywilizowany niż jest do tej pory.

Spytałam Panią burmistrz, komu zgłaszać?

W odpowiedzi usłyszałam, że na Policję.