Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Get Adobe Flash player
1039478
DzisiajDzisiaj190
RazemRazem1039478
Tuesday, 24, grudzień 2024

Aktualności

DWA KÓŁKA

 

Jak informuje prezes OSiR - Pan Jacek Chudy, w czerwcu nastąpi wielkie otwarcie wypożyczalni rowerów „Rodzinne dwa kółka”. Oczywiście wypożyczalnia powstała dzięki wielkiemu zaangażowaniu Pani burmistrz w rozwój sportu, rekreacji i turystyki rowerowej wśród mieszkańców naszego miasta - czytamy na stronie internetowej urzędu. Na tej samej stronie znajduje się także do pobrania folder z mapką oraz krótkim opisem tras rowerowych. Z informacji zawartych w folderze wynika, że wypożyczalnia rowerów „Rodzinne dwa kółka” powstała przy wsparciu Burmistrza Blachowni.

 

Nie jest to jedyna inicjatywa, która na przestrzeni lat powstała dzięki Pani burmistrz. Przynajmniej tak wynika z wszelkiego rodzaju artykułów, folderów, ulotek reklamowych, kalendarzy czy listów pochwalnych, które miałam okazję przeczytać.

 

Teraz okazuje się, że nawet turystyka rowerowa w naszej gminie zawdzięcza swój rozkwit Pani burmistrz, która swoim zaangażowaniem w rozwój tej dziedziny rekreacji i wypoczynku zaraziła zapewne wielu naszych mieszkańców. Dzięki Niej mamy możliwość wypożyczenia rowerów oraz wspaniale przygotowane propozycje tras, dzięki czemu nasze wycieczki pełne będą wrażeń oraz zaspokoją nawet najwybredniejsze gusta. Wiem, że to jeszcze nie koniec pomysłów oraz propozycji ze strony Pani burmistrz. Nie chcę jednak wyprzedzać faktów, ponieważ mógłby ktoś odnieść wrażenie, że próbuję podkraść pomysły, które już dawno  zrodziły się w głowie burmistrza i niedługo będą zrealizowane. Brawo, tak trzymać.

 

Do Pana prezesa.

 

Szkoda tylko, że informacja o tak doniosłym wydarzeniu, które zawdzięczamy Pani burmistrz napisana została w sposób niestaranny i niegramatyczny. Sama, żeby zrozumieć sens niektórych zdań, musiałam je kilkakrotnie przeczytać i domyślać się co autor miał na myśli. Panie prezesie. Wstyd żeby publikować w oficjalnym serwisie tak niestarannie napisany tekst. Co sobie o Pani burmistrz pomyślą mieszkańcy oraz goście, którzy przeczytają tą informację. Wydaje się, że o ile zaangażowanie Pani burmistrz nie podlega dyskusji, to już zaangażowanie Pana prezesa budzi moje uzasadnione wątpliwości. Dostał Pan jak na tacy od Pani burmistrz gotowy pomysł, środki na rowery oraz propozycje tras. Czy to mało? Czemu zatem nie wykazał Pan minimum zaangażowania i nie przeczytał  tekstu przed publikacją? Tego nie mogę zrozumieć.