Aktualności
Koniec naturalnie wędzonych?
We wrześniu bieżącego roku wchodzą w życie restrykcyjne przepisy Unii Europejskiej dotyczące zawartości substancji smolistych w żywności.
Z rynku mogą zniknąć tradycyjnie wędzone produkty.
Prasa podaje, że wyroby polskich producentów, zwłaszcza tych, którzy stosują tradycyjne metody wędzenia czyli przy użyciu drewna są dalekie do spełnienia nowych wymogów dotyczących zawartości substancji smolistych w żywności. Wędzenie przy użyciu drewna stanie się praktycznie niemożliwe.
Przepisy Unii Europejskiej regulują dopuszczalne poziomy substancji smolistych w żywności. Chodzi tutaj nie tylko o mięso i wędliny, ale i inne produkty spożywcze, takie jak ryby, małże czy przetworzona żywność na bazie zbóż. Obecnie wyroby mogą zawierać 5,0 mikrograma benzopirenu na kilogram. Od września 2014 r. będzie to 2,0 mikrograma benzopirenu na kilogram produktu.
Przedsiębiorcy mają nadzieję, że czas, który pozostał do wejścia w życie przepisów, jest wystarczający, by udało się wywalczyć specjalne traktowanie dla produktów regionalnych i tradycyjnych.