Projekt budżetu na rok 2014 jest już dostępny na stronie internetowej Urzędu Miejskiego. Niestety po raz kolejny okazało się, że projekt najważniejszej uchwały został udostępniony z kilkudniowym opóźnieniem. Nic się nie stało, zapewne usłyszę w odpowiedzi. Przecież prawo nie przewiduje z tego tytułu żadnych konsekwencji. Teraz przed nami Radnymi kilka tygodni dyskusji na temat przedstawionych propozycji. Do naszej dyspozycji będą niemal wszyscy kierownicy referatów wraz z Panią Burmistrz, która raz do roku, właśnie w czasie omawiana budżetu zaszczyca swoją obecnością posiedzenia komisji.

Ponieważ propozycje są mi znane dopiero od 18 listopada nie miałam zbyt wiele czasu, aby dokładnie je przeanalizować. Dlatego przedstawię Państwu najważniejsze założenia budżetu oraz w sposób ograniczony postaram przedstawić swoją opinię na jego temat. Myślę, że wzorem lat ubiegłych jako Klub Radnych „Razem dla Gminy Blachownia” zapewne wypracujemy wspólne stanowisko dotyczące budżetu na 2014 rok, ale to dopiero przed nami.

Dochody budżetu zostały oszacowane w wysokości 31.073.800,66 zł, a wydatki na poziomie 33.081.045,66 zł. Widzimy zatem, że planowany jest deficyt w wysokości 2.007.245,00 zł który zostanie pokryty przychodami z kredytów w kwocie 1.800.000,00 zł oraz wolnych środków z lat ubiegłych w kwocie 207.245,00 zł. Oznacza to tyle, że zakładany deficyt naszych finansów wyniesie 6,45 %. Jest to zatem deficyt bardzo duży jak na możliwości naszej Gminy. W odniesieniu do roku ubiegłego, gdzie zakładano dochody na poziomie 33.154.906,19 zł, a wydatki w wysokości 32.631.229,19 zł obecnie proponowany budżet jest bardzo ostrożny w szacowaniu dochodów i niezwykle rozpasiony po stronie wydatków.

Uchwała budżetowa zakłada także upoważnienie Burmistrza Blachowni do zaciągnięcia kredytów w wysokości 2.500.000,00 zł na pokrycie występującego w ciągu roku przejściowego deficytu budżetowego, 800.000,00 zł na spłatę  wcześniej zaciągniętych pożyczek i kredytów, 690.047,00 zł na wyprzedzające finansowanie zadań finansowanych ze środków pochodzących z  budżetu Unii Europejskiej, oraz 1.800.000,00 zł na sfinansowanie planowanego deficytu budżetowego. Łącznie zatem projekt uchwały zakłada upoważnienie Burmistrza Blachowni do zaciągnięcia pożyczek i kredytów na kwotę   5.790.047,00 zł, co stanowi ponad 18% naszego planowanego dochodu.  Jakie zatem inwestycje znajdziemy w tym rozpasionym po stronie wydatków, jak na nasze możliwości, budżecie? Tłustym drukiem oznaczyłam inwestycje planowane na ten rok, ale z braku środków niezrealizowane.

1.         Modernizacja ulicy 1 Maja w Blachowni - 893.000,00 zł

2.         Budowa zjazdu publicznego dla bloków awaryjnych (dokumentacja) - 35.000,00 zł

3.         Modernizacja ul. Miodowej (nawierzchnia) - 449.000,00 zł

4.         Modernizacja ul. Parkowej (I etap) - 200.000,00 zł

5.         Modernizacja ul. Prusa w Blachowni (podbudowa + nawierzchnia) - 235.000,00 zł

6.         Modernizacja ul. Borówkowej (Konradów) - 308.000,00 zł

7.         Modernizacja boiska sportowego przy Gimnazjum - 27.000,00 zł

8.         Modernizacja boiska sportowego w sołectwie Łojki - 40.000,00 zł

9.         Modernizacja ul. Różanej (podbudowa + nawierzchnia) - 210.000,00 zł

10.       Utworzenie boiska do mini piłki nożnej - 6.000,00 zł

11.       Modernizacja ul. Kruczej (tłuczeń) - 150.000,00 zł

12.       Modernizacja ul. Wyścigowej - 106.000,00 zł

13.       Modernizacja ul. Kalinowej   (I etap) - 150.000,00 zł

14.       Oświetlenie parku przy ul. Sienkiewicza - 137.000,00 zł

15.       Wymiana sprzętu komputerowego i zakup programów - 78.600,00 zł

16.       Termomodernizacja budynku wielorodzinnego ul. Sienkiewicza 16  - 130.000,00 zł

17.       Aktualizacja budowy chodnika w Gorzelni Nowej - 87.000,00 zł

18.       Budowa strażnicy OSP (dalszy etap) - 700.000,00 zł

19.       Zakup siłowni zewnętrznej - 14.000,00 zł

20.       Utworzenie wypożyczalni rowerów - 13.000,00 zł

21.       Doposażenie placu zabaw - 15.000,00 zł

22.       Budowa targowiska miejskiego (dokończenie) - 1.501.000,00 zł

23.       Budowa wodociągu w Trzepizurach (prace przygotowawcze) - 100.000,00 zł

24.       E - Region Północny (obieg dokumentów) - 62.917,40 zł

25.       Modernizacja szaletu miejskiego przy brodziku - 48.620,00 zł

26.       Budowa punktu selektywnej zbiórki odpadów (kolejny etap) - 40.000,00 zł

27.       Zakup centrali telefonicznej - 20.000,00 zł

(w przypadku targowiska miejskiego z zaplanowanych wydatków w budżecie na rok 2013 w wysokości 1 mln zł wydano tylko około 200 tys. zł)

Jak co roku największe wydatki czekają nas  w związku z wynagrodzeniami pracowników administracyjnych oraz nauczycieli. Olbrzymią kwotę pochłoną także wydatki związane z Zarządem Mieniem Komunalnym, gdzie same wydatki na płacę wyniosą 748.770,00 zł. Stać nas jednak będzie na wzrost wynagrodzenia urzędników i pracowników administracyjnych szkół w wysokości 3% od II kwartału 2014 roku oraz wzrost zatrudnienia w urzędzie o 4 etaty.

Nie zabraknie też pieniędzy na różnego rodzaju imprezy w swym założeniu promujące naszą Gminę czyli „Dni Blachowni”, „ Zakończenie lata”, „Mikołaj Miejski”, „Sylwester Miejski”, uroczystości z okazji świąt państwowych. Wzorem lat poprzednich wydawane będą „Wiadomości z Ratusza” i fundowane nagrody w rozgrywkach i imprezach pod patronatem Burmistrza Blachowni, Przewodniczącego Rady Miejskiej i Rady Miejskiej. Wsparcie uzyskają także kluby oraz stowarzyszenia na niezmiennym od lat poziomie 180.000,00 zł do podziału.

Kilka słów komentarza

Przyglądając się propozycjom budżetowym na pierwszy rzut oka widać, że w tym roku opuścił nasze władze (hura) optymizm związany z planowanymi dochodami. W budżecie tegorocznym założenia po stronie dochodów były o ponad 2 mln zł większe niż w przedstawionej propozycji na rok przyszły. Wynikało to głównie z wiary, że nie będzie tak źle oraz sztucznego zawyżenia dochodów, bo przecież to ładniej wygląda. W czasie prac komisji radni naszego klubu pytali i zwracali uwagę na zagrożenia wynikające ze zbyt optymistycznych założeń.  Niestety okazało się, że rzeczywistość okazała się mniej łaskawa niż przypuszczali włodarze i pieniędzy zabrakło na wiele inwestycji zaplanowanych w tym roku. Widać, że znalazły się one w przyszłorocznym budżecie, ale czy mamy pewność, że się uda je zrealizować? Załamanie koniunktury oraz sztuczne planowanie dochodów spowodowało, że budżet roku 2013 się rozsypał niczym domek z kart. Tak niestety się dzieje jak jednym z czynników decydujących o dochodach gminy jest przychód związany ze sprzedażą majątku. Źródło to choć łatwe w eksploatacji posiada jedną wadę. Po prostu wysycha i jeszcze na dodatek jest bardzo uzależnione od panującej na rynku koniunktury. Optymizm po stronie dochodów zatem spadł i to o ponad 6%. Ale nie jest tak źle. Wrósł nam za to optymizm po stronie wydatków. Okazuje się, że dekoniunktura w gospodarce, a tym samym w finansach Gminy nie jest żadną przeszkodą, aby więcej wydawać. Ponieważ, jak to mówią: w przyrodzie nic nie ginie, spadek optymizmu po stronie dochodów na poziomie 6% został zrekompensowany wzrostem optymizmu po stronie wydatków na poziomie 1,5 %. Różnicę 4,5% stanowi zapewne spadek wydatków w roku 2013 spowodowany niezrealizowanymi inwestycjami. Jaką zatem lekcję wyciągnęli urzędnicy? Nie planuj na wyrost dochodów, bo ich wysokość w czasach niepewnych jest trudna do oszacowania. Planuj wydatki, bo jak ci zabraknie, to zawsze możesz pożyczyć. To jest po prostu łatwiejsze. Zatem inwestycje w tym roku zostały uzależnione nie od uzyskania dochodów, ale uzyskania kredytów. Ponieważ zatem kredyt na pewno dostaniemy to i inwestycje na pewno zrealizujemy. Brawo zatem dla urzędników. Brawo dla Pani Burmistrz, że nawet w najtrudniejszej sytuacji gospodarczej znaleźli sposób, aby Gmina nasza się rozwijała i piękniała na naszych oczach. Jestem pewna, że zaufanie jakie mieszkańcy powierzyli obecnej władzy nie zostanie zaprzepaszczone, a owoce będą widoczne już niedługo.