Aktualności
Arogancki przewodniczący?
Niestety wyboru jakiego dokonaliśmy na początku kadencji, należałoby się raczej wstydzić niż do niego przyznawać. Chodzi mi o wybór na przewodniczącego Rady Pana Henryka Kanię.
Moja opinia opiera się na bacznej obserwacji stylu w jakim Pan przewodniczący pełni swoje obowiązki. Oczywiście godnie reprezentuje, u boku Pani burmistrz, Radę na wielu spotkaniach i uroczystościach. Dlatego co do roli reprezentacyjnej nie mam prawie żadnych zastrzeżeń i uważam, że wykonuje to najlepiej jak potrafi. Jednak rola przewodniczącego to coś więcej niż miłe uśmiechy i przemówienia. Przewodniczący Rady przede wszystkim powinien być wsparciem dla Rady, czego w Jego osobie nie widzę. Zamiast być łącznikiem między władzą wykonawczą, a Radą zachowuje się On raczej jak adwokat Pani burmistrz, niż nasz przedstawiciel. Do tego wszystkiego Jego zachowanie względem niektórych radnych jest coraz bardziej aroganckie i lekceważące. Cały czas odnoszę wrażenie, że nawet na najprostsze pytania do Niego kierowane zwleka z odpowiedzią i nie wiem czy dlatego, że nie zna odpowiedzi, czy z konieczności zasięgnięcia opinii burmistrza. Dlatego Rada obecnej kadencji jest ciałem martwym, z którego nie wyszła jeszcze żadna inicjatywa dla mieszkańców. Pod przewodnictwem Pana Henryka Kani Rada jest tylko wykonawcą poleceń i nie ma w niej miejsca na dyskusje i własne pomysły. Wszystko co jest niezgodne z myślą przewodnią władzy tłumione jest w zarodku.