Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Get Adobe Flash player
1039584
DzisiajDzisiaj36
RazemRazem1039584
Wednesday, 25, grudzień 2024

Aktualności

CZY MAMY SIĘ GODZIĆ NA ANARCHIĘ?

23 maja 2016 r.

Szanowni Państwo.

W programie dzisiejszej sesji było podjęcie niezwykle ważnych dla naszej społeczności uchwał. Pierwsza dotyczyła przyjęcia dokumentu pod nazwą „Strategia Rozwoju Gminy Blachownia na lata 2016-2030”, druga uchwała była w sprawie określenia organizacji i trybu działania Gminnej Rady Pożytku Publicznego w Blachowni oraz trybu powoływania jej członków. Niestety przez skandaliczne zachowanie jednego z mieszkańców zmuszona byłam przenieść sesję Rady Miejskiej na dzień jutrzejszy, na godzinę 15.00. Po rozpoczęciu obrad i przywitaniu zaproszonych gości poprosiłam niejakiego pana Pawła G., aby zechciał zająć miejsce dla publiczności. Niestety na moje wielokrotne prośby pan ten w żaden sposób nie reagował. Niestety nie było to pierwsze tego typu zachowanie w wykonaniu tego pana.

Zgodnie z zapisami statutu przewodniczący Rady ma prawo wyprosić z sali osoby, które swoim zachowaniem zakłócają przebieg obrad. Ja prosiłam tylko o zmianę miejsca, które było zarezerwowane dla zaproszonych urzędników, a nie opuszczenie sali przez tego pana. Sam statut też wskazuje, że publiczność obserwująca sesję zajmuje wyznaczone dla niej miejsca.

Zachowanie tego pana, choć z pozoru może wydawać się błahe jest naganne, ponieważ wprowadza małymi kroczkami anarchię. Tego typu prowokacyjne działania nastawione są na destrukcję i uważam, że nie można się na to godzić.

Przykro mi, że taka ważna sesja została zakłócona przez jednego nieodpowiedzialnego człowieka, który sprawia wrażenie osoby zagubionej w otaczającej go rzeczywistości. Jednak w niczym to nie usprawiedliwia jego działań, które są naganne.